Witajcie Kochani.
Jestem niesamowicie pozytywnie zaskoczona tym, że coraz chętniej tutaj zaglądacie. Niesamowicie mnie to napędza!!!
Mam nadzieję, że z każdym dniem będzie was coraz więcej i że każdy znajdzie tutaj coś dla siebie lub przynajmniej chętnie będzie oglądać zdjęcia:).
Dzisiaj przygotowałam dla was mały instruktarz jak szybko zmienić makijaż dzienny na wieczorowy ( imprezowy ).
Ja często mam tak, że w sobotę lub nawet w tygodniu mam masę spraw do załatwiania i wtedy raczej wybieram delikatny makijaż. Gdy przychodzi wieczór brakuje mi czasu na to żeby robić czasem od początku makijaż gdyż np musimy zaraz wychodzić a ja np dopiero co wróciłam z miasta.
Wtedy zazwyczaj korzystam z kilku trików które zawsze są niezawodne.
A o to makijaż dzienny...po całym dniu:
Podkład trzyma się dobrze mimo dość intensywnego dnia ( polecam INGLOT Podkład Równoważący - niedługo pełna recenzja ).
Pierwszy krok to " pogłębienie" spojrzenia, czyli kreski na górnej powiece i od połowy oka pod linią wodną
Krok drugi. Rozcieramy pędzelkiem eyeliner.
Kolejnym korkiem jest nałożenie na górną powiekę sypkiego cienia np, srebrnego, złotego, perłowe lub innego z brokatem lub opalizującego.
Chodzi o rozświetlenie oka
Potem nakładamy od końca rzęs i rozcieramy ciemne cienie wzdłuż linii gdzie kończy się ruchoma powieka. Rozcieramy tak aby idealnie przechodziły się kolory.
Nakładamy odrobinę sypkiego cienia pod linią wodną
Tuszujemy rzęsy maskarą wydłużającą lub pogrubiającą.
Nakładamy puder rozświetlający
Bronzer lub róż na policzki podkreślając kości policzkowe.
Błyszczyk w jakimś delikatnym kolorze.
I gotowe:D
Myślę, że taki make up jest również idealny kiedy pracujemy np w sylwestra i mamy chwilę na ogarnięcie makijażu, fryzury i stroju :).
Witaj w blogowym świecie :) Chętnie będę Cię odwiedzać. Oko świetnie podkreślone ;) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńŚwietny makijaż. Na moje nieszczęście zawsze muszę zaczynać makijaż od początku (tak już mam:/). Moja twarz po całym dniu wygląda na zmęczoną więc muszę ją odświeżyć nową porcją jakiegoś nawilżającego specyfiku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i dziękuję za odpowiedź na mój poprzedni komentarz.
Uwielbiam taki make up. Super :) Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuń